Dni Otwarte w Centrum Praw Kobiet
w Gdańsku

w ramach ogólnopolskiej kampanii „Ona temu winna”

„Ona temu winna?” to kampania społeczna Centrum Praw Kobiet i Opus B przeciwko stygmatyzacji ofiar przemocy seksualnej

Link do kampanii: https://wspieramnieobwiniam.cpk.org.pl/

7 kwietnia 2025 w godz. 10-18

ul. Gdyńskich Kosynierów 11

(Śródmieście, kamienica mieszczańska, bliskie sąsiedztwo
ul. Dyrekcyjnej oraz Europejskiego Centrum Solidarności)

Zapraszamy młodzież, nauczycieli, psychologów, pedagogów szkolnych, studentów, bliskich ofiar gwałtu, specjalistów, każdego kto chce poznać naszą Fundację i zagadnienia dotyczące przestępstwa zgwałcenia.

A w programie poza konsultacjami indywidualnymi z psychologiem, prawnikiem, policjantem czy interwentką kryzysową. Sesje edukacyjne w formie prelekcji: Jak wspierać osoby po gwałcie, jak zadbać o siebie jako powierniku tajemnicy.

Godz. prelekcji edukacyjnych: 11:00 | 13:00 | 15:00

H armonogram Dnia Otwartego:

- Konsultacje prawne 10-18

- Konsultacje z psychologiem 10-18

- Pierwsza Pomoc Psychologiczna 10-18

- Doradztwo socjalne 10-14

- Prelekcje edukacyjne: 11 | 13 | 15

„Ona temu winna?” kampania społeczna Centrum Praw Kobiet i Opus B przeciwko stygmatyzacji ofiar przemocy seksualnej

W Polsce co 20 minut dochodzi do gwałtu, a ofiary często są obwiniane za to, co je spotkało. Dlaczego? Bo w społeczeństwie panuje przekonanie, że kobieta „sama jest sobie winna”.

Celem kampanii jest przełamać krzywdzące stereotypy, zmienić społeczną świadomość i oddać głos ofiarom, które zasługują na sprawiedliwość, wsparcie i bezpieczeństwo.

Fakty:

Każdego roku w Polsce około 30 tysięcy kobiet pada ofiarą gwałtu. Te statystyki są zatrważające, ale równie bolesne są reakcje społeczne, które przypisują kobietom odpowiedzialność za ich cierpienie.

Ofiara gwałtu często spotyka się z krzywdzącymi stwierdzeniami: „sama się o to prosiła”, „ma czego chciała” lub „sama jest sobie winna”. Według powszechnie przyjętych przekonań, nie doszłoby do przemocy, gdyby „nie wychodziła nocą” lub „nie ubierała się tak wyzywająco”.

Zamiast wysłuchać historii ofiar, ocenia się ich strój.

Zamiast ścigać sprawców, kwestionuje się zachowanie kobiet.

TO MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ! TERAZ!