Uczniowie klas IV SOiT Conradinum 18 marca wzięli udział w zajęciach prowadzonych przez funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w Gdańsku w ramach ogólnopolskiego programu edukacyjnego Służby Więziennej związanego z prewencją przestępstw wśród młodzieży „W Służbie Prawu”. Młodzież wraz z opiekunami przywitał mjr Marek Stuba - Rzecznik Prasowy Dyrektora Aresztu Śledczego w Gdańsku, który w otwartej rozmowie z uczniami poruszył tematykę dotyczącą zagadnień prawnych. Uczniowie m.in. poznali definicję prawa oraz jego podział, wyjaśniono im szczegółowo czym jest przestępstwo i jakiego rodzaju konsekwencje grożą sprawcy. Ponadto poruszono takie zagadnienia jak np. strukturę organizacyjną jednostek penitencjarnych ze szczególnym uwzględnieniem specyfiki Aresztu Śledczego w Gdańsku, typologię zakładów karnych oraz najważniejsze daty z historii gdańskiej jednostki penitencjarnej. Na zakończenie zajęć teoretycznych ppłk. Marek Rogoziński Dyrektor Aresztu Śledczego w Gdańsku, wręczył gościom certyfikat potwierdzający udział w programie edukacyjnym. Młodzież miała również możliwość zwiedzenia jednostki, wejścia do kaplicy oraz uczestniczenia w rozmowie z księdzem kapelanem. Najwięcej emocji wzbudziło zejście do podziemia i obejrzenie czterech karcerów, które służyły jako cele dla więźniów politycznych tóż po zakończeniu II Wojny Światowej- w nich przebywali i byli poddawani brutalnemu śledztwu prowadzonemu przez organy PRL m.in. Danuta Siedzikówna ps. "Inka" oraz Feliks Selmanowicz ps. "Zagończyk". Wywołać refleksję u młodzieży - to tylko jeden z celów organizacji tego rodzaju spotkań, aczkolwiek bardzo ważny z perspektywy młodego człowieka, który dopiero uświadamia sobie, czym jest ponoszenie odpowiedzialniejsi za samego siebie. Nie sposób uciec od waloru edukacyjnego programu - poszerzenia wiedzy na temat podstaw prawa, współczesnej historii Polski oraz Służby Więziennej jako ważnej formacji w strukturach państwa, której celem jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Młodzi ludzie byli zadowoleni, iż mogli na „własne oczy” zobaczyć, jak wygląda więzienna rzeczywistość.